Nie jestem ciałem – posiadam ciało…
Każdy z nas Jest Energią Duchową – chwilowo zamieszkującą wspaniały biologiczno-duchowy instrument zwany ciałem fizycznym, Energią posiadającą zdolność wzbudzania energetycznych wibracji i rezonowania z Energetycznymi Wibracjami Życia wypełniającymi cały Wszechświat...
Wibracje Życia tworzą Prawa Wszechświata, którym Wszechświat i wszystko co się w Nim znajduje – podlega…
Każda wibracja uruchamia, kolejną wibrację… wzbudzając zależności – przyczyny i skutki…
Wszystko wibruje, wszystko się porusza – z różną częstotliwością, prędkością…
Nasz wspaniały biologiczno-duchowy instrument, którego składowymi są – “substancja psychiczna”, “osobowość”, Dusza, oraz wiele struktur energetycznych, poruszających się w różnych kierunkach, przybierających rozmaite formy i kolory, które są widoczne zarówno w ciele fizycznym, jak i wokół niego, posiada również zdolność uruchamiania oraz wchodzenia w reakcje z „pozytywnymi” – wysoko wibrującymi, bądź „negatywnymi” – nisko, wolno wibrującymi energiami.
Jeśli zrozumiemy zadania i sposób funkcjonowania tego systemu w ciele każdego z nas oraz wokół niego, to otworzy się przed nami wspaniały obraz Człowieka, który w swojej potencjalnej doskonałości jest tak fascynujący i wzniosły, że trudno nie nazwać go Cudem Stworzenia… 🙂
Osobowość i psychika, to pola wchodzące w skład naszego ciała fizycznego, natomiast Dusza oraz struktury energetyczne – ciała energetyczne są częścią naszego pola energetycznego.
Osobowość posiada zdolność wzbogacania siebie, poprzez przyjmowanie i kodowanie wniosków wynikających z doświadczeń a także przekształcanie i integrowanie tych wniosków jako własnych, nowych reakcji stymulowanych czynnikami zewnętrznymi.
Substancja psychiczna jest swoistą „membraną” , przyjmującą na siebie wszelkie impulsy z zewnątrz. Rezonuje w wielu kierunkach.
Ta “membrana” będąca tzw. naskórkiem Duszy, rezonując z bodźcami przychodzącymi z zewnątrz – wzbudza wibracje wtórne we wszystkich składowych naszego ciała.
Należy pamiętać, że Dusza , jaką każdy z nas obecnie dysponuje – jest instrumentem, który inkarnował przez wieki. Nasza Dusza zbierała ślady energetyczne z doświadczeń oraz wnioski z nich płynące.
Utrwaliła i scaliła te ślady w swej energetycznej substancji, jako bity informacji – podobnie jak odbywa się zapisywanie informacji na dysku komputera.
Kodowała automatyczne reakcje na określony typ bodźców jako – sposoby realizowania swojego przejawu.
Tak więc – skupiska wniosków z doświadczeń posiadające indywidualną wibrację – stanowią źródło oraz podstawę naszych “reakcji psychicznych”.
Możemy w sobie – natężenie tych energetycznych kamertonów utwierdzić i pogłębić lub też – zneutralizować… poprzez indywidualną – świadomą reakcję na wzbudzaną w nas wibrację różnorodnymi kodami wówczas – kiedy poddajemy się wzbudzonym w naszej Duszy reakcjom…
I tak- na ten przykład – mamy możliwość pogłębić w sobie lęk, frustrację, agresję, przywiązania, pragnienia… ale wówczas – zawsze w naszą przestrzeń doświadczania wkroczy tzw. cierpienie, które poprzez podtrzymywanie wibracji tej reakcji – pogłębia jedynie ślad energetyczny w naszej Duszy, ponieważ… każde podobne doświadczenie wzbudzi w nas ponownie – jeszcze silniejszy rezonans…
Możemy jednak wykorzystać tę membranę Duszy w taki sposób, by neutralizować gotowe do wzbudzenia ślady w Duszy.
Substancja psychiczna może również być pomocna do przechwytywania energii bodźców z zewnątrz – zasilając nasz indywidualny spichlerz energetyczny.
Chwilowe zatrzymanie energii bodźca na membranie powoduje w nas wstrząs – lecz jest on sekundowy… a potencjał ten już neutralizuje się na membranie i nie przenosi się dalej.
W efekcie do rezonatorów Duszy docierają szczątkowe wibracje wtórne, które nie mają już mocy wzbudzić impulsów gotowych do oddania reakcji.
Impulsy te, ślady energetyczne nie zasilane – wytracają swój ładunek energetyczny ponieważ – nie pobudzane neutralizują się.
Dusza powoli staje się jednorodna, czysta, pozbawiona kodów niezgodnych z Prawem Zachowania Energii Indywidualnych.
Z pozycji naszych Dusz – wszystko jest dla nas optymalne.
Membrana – substancja psychiczna, sama w sobie nie jest zespołem cech ani śladów energetycznych tak, jak osobowość czy dusza.
Jest ona jednorodnym tworzywem gotowym do wzbudzania się w całym możliwym spektrum wibracji.
Jak pozyskać umiejętność kierowania energii tak, aby optymalnie nam służyła ?
Poprzez wyciszanie umysłu i ciała – poznanie go i kontrolę nad nim.
Im mniej będziemy odprowadzać energii na zewnątrz – bez reakcji, tym bardziej zasilimy „własny energetyczny spichlerz” – monadę…
Aby tego jednak dokonać – należy uświadomić sobie i zrozumieć sposób, w jaki funkcjonujemy w sferze energetyczno-emocjonalnej.
Aby proces ten wziąć w swoje ręce tak, by mógł on najlepiej nam służyć – należy poznać własną DUSZĘ…, pozwolić jej stać się jednorodną, wrażliwą, elastyczną…
Ci, którzy swe instrumenty wezmą we własne ręce, staną się posiadaczami i dysponentami energii wypełniającej tą Rzeczy Istność.
Jest to ogromny potencjał.
Dotychczasowi dysponenci i biorcy tej energii – uważający siebie za bogów – doskonale wykonali swe zadanie 🙂
Prowokując bodźcami, utrzymując prawo przyczyny i skutku – spowodowali, iż potencjał energii maksymalnie nasyca tą czasoprzestrzeń… Jest to potencjał, który można uzyskać jedynie przy zaistnieniu znacznej ilości materii wzbudzającej się wzajemnie.
Rośnie MOC oraz JAKOŚĆ tej RZECZY ISTNOŚCI.
Impulsy wzbudzające zapisy w Duszy to fale krótkie, które mogą przekształcić się w falę długą w postaci np. odczucia zrozumienia, olśnienia przenikającego całego człowieka…